piątek, 11 listopada 2016

Wiatr ♥

Wyobraź sobie, że leżysz w hamaku. Na termometrze widnieje 30 kresek. Wydawać by się mogło, że cień i zimne napoje wystarczą, ale wciąż doskwiera żar lejący się z nieba. Nagle jest idealnie. Delikatny podmuch wiatru łaskocze twoją skórę. Często uosabia się go z negatywami, ale potrafi też być wybawieniem. Zapewne nikt z nas nie jest zachwycony, gdy jesienią plącze włosy, a zimą jeszcze bardziej ochładza. Jednak w pewnych sytuacjach jest niezastąpiony. Zastanawiając się nad tym, na myśl przychodzi mi cios, który od czasu do czasu wszyscy musimy przyjąć, gdy ktoś nas zrani. Czy to obelga, z którą wcale się nie zgadzamy, czy smutna prawda, której sami nie zauważyliśmy. Spływa na nas spokojnie, jak letni podmuch, albo od razu oziębia nas do głębi serca, jak ten rodzaj wiatru, którego nie lubimy. Nikt z nas nie pała entuzjazmem, kiedy spotyka się z krytyką. Ale pomyślmy, czy czasami nie jest nam to potrzebne? Jasne, że nie kojarzy nam się to z niczym pozytywnym, tak samo jak wiatr. Jednak w pewnych sytuacjach gdyby nie to, bylibyśmy ubożsi. Niektóre słowa, których nie chcemy usłyszeć, mogą stać się motywujące. Gdyby nie zwracanie uwagi na błędy, nadal byśmy je popełniali. Wobec tego, czy rzeczywiście negatywna opinia na nasz temat jest taka zła? Zamiast się obrażać, czasami powinniśmy podziękować. Nie twierdzę, że wszystkie krytykujące nas słowa są na miarę złota, bo nie ma czegoś co jest tylko czarne lub tylko białe, ale każde doświadczenie, przeżycie, również usłyszane słowo ma jakąś wartość. Tylko od nas zależy co z tym zrobimy. Możemy zamknąć się w sobie, uważając się za idealnych i nieomylnych, albo docenić czyjąś krytykę, która jak wiatr, często jest nam niezastąpiona i naprawdę bardzo potrzebna. Nie da sie nie popełniać błędów. Nie oznacza to jednak, że nie możemy ich naprawiać. Dlatego kiedy robi się za gorąco, przyjmijmy do siebie trochę ochłody.


piątek, 4 listopada 2016

Plaża ♥

Plaża składa się z wielu drobnych ziarenek piasku. Nie powstałaby bez nich. Tak samo jak nasze marzenia i cele składają się z wielu kolejnych etapów, wyrzeczeń, porażek i zwycięstw. Nie są możliwe do osiągnięcia przez wykonanie małego kroku. Jedno ziarenko piasku na plaży jest jak jeden drobny kroczek w stronę naszego celu. Trzeba zrobić ich naprawdę wiele, aby dotrzeć tam, gdzie podążamy. Wcale nie jest to łatwe, ale osiągalne. Skoro tak wiele ziarenek piasku dało się skupić w jednym miejscu, dlaczego niemożliwym miałoby być wykonanie wielu postępów prowadzących do powstania plaży, jaką jest nasze osiągnięte marzenie? Masz w sobie siłę, która pozwoli Ci przezwyciężyć każdą przeszkodę. Upadki są lekcją, determinacją. Motywują do dalszej pracy. Nie można nazwać ich przegraną, bo ta następuje wówczas, kiedy nie podejmujemy kolejnej próby. To jest prawdziwa porażka - poddanie się. Niestety, jeden mały kryształ piasku nie utworzyłby plaży. Nikt nie składał obietnicy, że będzie łatwo, bo życie wcale takie nie jest. Ale to nie jest równoznaczne z tym, że nie warto. Wręcz przeciwnie, trzeba tylko odkryć w sobie tę siłę, uwolnić ją. Nie zabraniajmy sobie wygrywać, bo zasługujemy na to. Mamy ku temu możliwości. Jedynym ograniczeniem jesteś Ty, Twoje obawy i lęki oraz to jak bardzo w siebie wierzysz. Możesz zacząć tworzyć swoją własną plażę nawet w tej chwili. Wyobraź sobie, jak leżysz na niej i delektujesz się słońcem. Będziesz się tam opalać i wypoczywać po wykonaniu ciężkiej pracy, jaką jest nazbieranie piasku. Tylko stawiając kolejne kroki możesz to zdobyć. Nie muszą być wielkie i głośne. Wystarczą małe, drobne i cichutkie. Ważne, by posuwać się na przód. Wszystko zależy od Ciebie i tylko od Ciebie. Pytanie brzmi: czy tego chcesz?

,,If you can dream it, you can do it." - Walt Disney
(Jeśli możesz o tym marzyć, możesz to zrobić.)